Do odprawy granicznej na wjazd do Polski zgłosił się 63-letni obywatel Ukrainy, który deklarował chęć podróży przez Polskę do Czech. Mężczyzna nie posiadał jednak dokumentów potwierdzających cel wjazdu oraz wystarczających środków finansowych na utrzymanie w trakcie pobytu. Podczas wydawania decyzji o odmowie wjazdu mężczyzna wyjął banknot 50 euro i usiłował wręczyć go funkcjonariuszowi, dodając, że jest to „wynagrodzenie” w zamian za odstąpienie od czynności i przymknięcie oka na brakujące dokumenty.
Podróżny został natychmiast zatrzymany, a następnie usłyszał prokuratorskie zarzuty. Nie przyznał się jednak do zarzucanych czynów.
W związku z brakiem wymaganych dokumentów Straż Graniczna wydała mu decyzję o odmowie wjazdu i zawróciła na Ukrainę. Dalsze czynności prowadzi Prokuratura Rejonowa w Jarosławiu.