15 listopada, na jednym z parkingów przy autostradzie A2, funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Świecku i celnicy z Grupy Mobilnej w Świecku skontrolowali samochód marki Fiat Ducato. Podczas oględzin pojazdu funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że w konstrukcji busa mogły zostać utworzone skrytki do przemytu towarów. Samochód skierowano na terminal celny, gdzie w pomieszczeniu do przeszukań specjalnych został poddany szczegółowej kontroli.
Przypuszczenia funkcjonariuszy okazały się słuszne – w podwójnej ściance pojazdu znajdowało się prawie 400 tysięcy papierosów bez polskich znaków akcyzy. Wartość zabezpieczonego towaru oszacowano na 263 tysiące złotych. Nielegalnymi papierosami zajęli się rzepińscy celnicy, którzy prowadzić będą sprawę naruszenia przepisów karno–skarbowych.
Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali kierowcę fiata, 26-letniego obywatela Ukrainy. Cudzoziemiec posiadał polską wizę z pozwoleniem na pracę. Ustalono jednak, że po przyjeździe do Polski Ukrainiec nawet nie skontaktował się z pracodawcą, który wystawił oświadczenie o zamiarze powierzenia pracy. Ponieważ cel i warunki pobytu obywatela Ukrainy w Polsce okazały się niezgodne z deklarowanymi, funkcjonariusze Straży Granicznej przeprowadzili postępowanie administracyjne i wydali cudzoziemcowi decyzję o zobowiązaniu do powrotu. 26-latek będzie musiał wyjechać z Polski w terminie 15 dni, dodatkowo nie będzie mógł wjechać do naszego kraju przez sześć miesięcy. Jeśli obywatel Ukrainy nie wykona tej decyzji, otrzyma zakaz ponownego wjazdu na terytorium wszystkich państw Schengen przez okres jednego roku.
zdj. Nadodrzański OSG
-
kontrabanda w busie -
kontrabanda w busie -
szczegółowa kontrola w pomieszczeniu do przeszukań specjalnych
