Cudzoziemcy zgłosili się do kontroli dokumentów przed odlotem samolotu. Dwóch z nich przedstawiło włoskie dowody osobiste, a dwóch paszporty greckie. Dokumenty te wzbudziły zastrzeżenia funkcjonariuszy SG, a dalsze sprawdzenia potwierdziły, że są fałszywe. Cudzoziemcy zostali zatrzymani.
Mężczyźni (w wieku 51, 30, 23 i 22 lata) przyznali, że są obywatelami Albanii i okazali swoje oryginalne paszporty. Do Polski wjechali legalnie, a fałszywe dokumenty mieli wykorzystać w dalszej podróży do Irlandii i Wielkiej Brytanii. Funkcjonariusze wylegitymowali również pasażera, który z pewnej odległości obserwował podchodzących do odprawy cudzoziemców. Mężczyzna ten, także obywatel Albanii, oczekiwał na samolot do Niemiec. Ponieważ funkcjonariusze ujawnili u niego woreczek z kokainą, zatrzymali go.
Czterem obywatelom Albanii, którzy próbowali odlecieć do Irlandii, przedstawiono zarzuty w związku z usiłowaniem nielegalnego przekroczenia granicy i posługiwaniem się fałszywymi dokumentami. Otrzymali oni również decyzje administracyjne zobowiązujące ich do powrotu z terminem opuszczenia Polski w ciągu 15 dni. Dodatkowo orzeczono im dwuletni zakaz wjazdu do Polski. Jeśli nie zastosują się do tej decyzji, zakaz wjazdu obejmie wszystkie państwa Schengen.
Funkcjonariusze ustalają, czy rola piątego zatrzymanego Albańczyka polegała na pomocnictwie w przekroczeniu granicy wbrew przepisom, czy też na jego organizacji. Mężczyzna odpowie także za posiadanie środków odurzających.