Obywatel Syrii opuścił swój kraj w 2012 r., uciekając z rodzinnego Aleppo z powodu działań wojennych. Udało mu się przekroczyć granicę i dostać do Turcji, gdzie ściągnął rodzinę i pracował jako kucharz. Zdecydował się jednak nielegalnie przedostać do Grecji, aby stamtąd dotrzeć do Holandii. Jego najbliższa rodzina pozostała w Turcji. W Atenach cudzoziemiec nawiązał kontakt z przemytnikami, u których kupił oryginalny, bułgarski dowód osobisty w pakiecie z biletem lotniczym do Polski. Po wylądowaniu w Krakowie meżczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, którym podczas kontroli okazał zakupiony nielegalnie dokument. W trakcie przesłuchania przyznał się do usiłowania przekroczenia granicy wbrew przepisom i posłużenia się oryginalnym dowodem osobistym należącym do innej osoby.
Mężczyźnie przedstawiono zarzuty karne. Cudzoziemiec nie złożył wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej w Polsce. W związku z naruszeniem przepisów ustawy o cudzoziemcach wobec 40-latka została wszczęta procedura w sprawie zobowiązania do powrotu.