Na autostradzie A1 w Gorzyczkach funkcjonariusze SG zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy wraz z przyczepą. Według listu przewozowego powinny się w nim znajdować zgary aluminiowe. Natomiast pracownicy WIOŚ stwierdzili, że ze skrzyni pojazdu załadowanej odpadami wydziela się intensywny zapach amoniaku, co wskazywało na to, że mogą się tam znajdować zgary słone aluminium. Jest to odpad niebezpieczny, którego przewóz do Polski wymaga uprzedniego pisemnego zgłoszenia i uzyskania pisemnej zgody Głównego Inspektora Ochrony Środowiska. Takiej zgody kierowca jednak nie posiadał. Na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy, którzy zrobili niezbędne pomiary i pomogli w zabezpieczeniu ładunku przed niekorzystnym wpływem warunków atmosferycznych. Pobrane zostały również próbki znajdującej się tam substancji, które poddane zostaną szczegółowym badaniom laboratoryjnym.
W związku z tym, że nielegalny wwóz odpadów jest przestępstwem zagrożonym karą do 8 lat pozbawienia wolności, funkcjonariusze Straży Granicznej prowadzą w tej sprawie postępowanie karne pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wodzisławiu Śląskim. Zgodnie z decyzją Głównego Inspektor Ochrony Środowiska transport z nielegalnymi odpadami został zawrócony do nadawcy w Czechach.
Zdj: Śląski OSG
-
ujawnione odpady -
ujawnione odpady
