20 sierpnia funkcjonariusz SG skontrolował kierowcę samochodu osobowego marki Citroen na olsztyńskich numerach rejestracyjnych, zaparkowanego blisko granicy polsko-rosyjskiej. Kierowca podał kontrolującemu tylko dowód rejestracyjny samochodu i polisę OC, ale nie okazał swojego dokumentu tożsamości i prawa jazdy. Poproszony przez funkcjonariusza o podanie imienia i nazwiska zaczął zachowywać się agresywnie – biegał wokół auta, był wulgarny i nie reagował na polecenia funkcjonariusza. Po chwili wsiadł do citroena i odjechał w boczną drogę prowadzącą do linii granicy państwa. Funkcjonariusz natychmiast ruszył za nim i po 500 metrach zajechał mu drogę quadem, uniemożliwiając dalszą ucieczkę. Ponieważ agresywny mężczyzna stawiał opór, funkcjonariusz SG był zmuszony użyć wobec niego środków przymusu bezpośredniego. Dopiero wtedy mężczyzna udzielił informacji na temat swoich danych osobowych.
Okazało się, że zatrzymany zachowywał się agresywnie, ponieważ nigdy nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za to przewinienie 46-letni mieszkaniec Olsztyna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł. Ponadto, za nieudzielenie informacji co do swojej tożsamości, otrzymał kolejny 500 zł mandat.