Nie wiedzieliśmy, że słuchamy ostatniego kazania Księdza Biskupa.
Słowa, które wówczas wypowiedział, przywołane dziś, brzmią jak testament:
„Kapłan uczy, jak dobrze żyć, ale też jak dobrze umierać. Zbawienie dusz jest dla niego najwyższym prawem. W godzinie, kiedy decyduje się wieczny los człowieka, jest przy nim, wprowadza go na drogę z Panem, umacnia go świętym namaszczeniem, posila Chlebem Żywym. Ale nastaje też dzień, w którym i kapłan musi odejść. Staje na Bożym sądzie. Liczy na Miłosierdzie i wstawiennictwo tych, których na ziemi kochał, którym służył, za których się modlił. Teraz sam pokornie prosi swoich braci i siostry o modlitewne westchnienie. Prosi o pomoc w najważniejszej sprawie - zbawienia duszy”.
Księże Biskupie – żegnamy Cię przepełnieni bólem. Obiecujemy wypełnić Twoją wolę.
