Jakież było zdziwienie pracownika firmy, kiedy po otwarciu zamkniętej naczepy, podczas rozładunku towaru odnalazł ukrywającego się mężczyznę. Samochód, którym nielegalnie podróżował cudzoziemiec przyjechał do Polski z Serbii z ładunkiem karmy dla zwierząt. Mężczyzna oświadczył, że jest obywatelem Afganistanu. Jak stwierdził - około 7 miesięcy temu wyruszył z Afganistanu i przez Iran oraz Turcję dotarł do Bułgarii, gdzie złożył wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej. Z Bułgarii wyruszył do Serbii, gdzie przebywał w obozie dla uchodźców. Tam zapłacił nieznanej osobie 2000 euro za umożliwienie przedostania się do Włoch. W związku z tym, że cudzoziemiec figuruje w systemie EURODAC, wszczęto proces identyfikacji oraz procedurę przekazania mężczyzny stronie bułgarskiej. Decyzją Sądu Rejonowego obywatel Afganistanu został osadzony w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców, gdzie oczekiwał będzie na zakończenie trwającego postępowania.
zdj. Nadodrzański OSG