W okolicy miejscowości Pikulice funkcjonariusze byli świadkami czołowego zderzenia dwóch samochodów - fiata i skody. Kolizja wyglądała bardzo groźnie, funkcjonariusze natychmiast udzielili niezbędnej pomocy poszkodowanym, aby mogli opuścić rozbite pojazdy. Następnie, powiadomili służby ratownicze i kierowali zatarasowanym w tym miejscu ruchem drogowym.
Jak się okazało, w jednym samochodzie podróżowało 3-letnie dziecko, w drugim - 4,5-miesięczne niemowlę. W związku z niską temperaturą, opadami śniegu oraz silnie wiejącym wiatrem, funkcjonariusze umieścili dzieci wraz z matkami w pojeździe służbowym SG, by tam mogły poczekać na przybycie karetki Pogotowia Ratunkowego, Policji i Straży Pożarnej.
Dzieci trafiły do szpitala na obserwację