W czwartek, 24 października służba dyżurna z Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach została powiadomiona, że przy stanowisku odprawy CHECK–IN znajduje się pasażerka, która poinformowała obsługę, iż w jej bagażu rejestrowanym znajdują się materiały wybuchowe. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy z Zespołu Interwencji Specjalnej. Jak się okazało, 66-letnia Polka podróżująca do greckiego Rodos, postanowiła w żartobliwy sposób odpowiedzieć na rutynowe pytania dotyczące kontroli bezpieczeństwa. Po sprawdzeniu bagażu nie stwierdzono obecności przedmiotów zabronionych. Kobietę ukarano mandatem w wysokości 500 zł za fałszywe informacje mogące wywołać alarm bezpieczeństwa. Po konsultacji z kapitanem samolotu pasażerka została wycofana z rejsu.
Drugie zdarzenie miało miejsce 22 października. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach podjęli interwencję na pokładzie samolotu przylatującego z Burgas (Bułgaria). Kapitan statku powietrznego zgłosił, że jeden z pasażerów, nie stosując się do poleceń załogi, zapalił w trakcie lotu papierosa elektronicznego. Na miejsce udali się funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnej. Mężczyzna był spokojny, podporządkował się wydawanym poleceniom i okazał skruchę. W związku z popełnionym wykroczeniem został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
-
Funkcjonariusze Straży Granicznej podczas wykonywania czynności służbowych na lotnisku
