Brak zezwolenia na pracę lub inne warunki niż określone w zezwoleniach to główne nieprawidłowości wykrywane podczas kontroli legalności zatrudnienia. Tegoroczne kontrole przeprowadzone przez funkcjonariuszy z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej dotyczyły m.in. obywateli Ukrainy, Turkmenistanu, Uzbekistanu, Nepalu, Kolumbii, Indonezji, Bangladeszu i Indii.
Podczas kontroli przeprowadzonych we wrześniu przez mundurowi z Placówki Straż Granicznej w Rzeszowie-Jasionce wykryli m.in. ob. Ukrainy, który nielegalnie pracował przy budowie drogi ekspresowej. Odpowiedzialność karną poniesie pracodawca.
W zakładach przemysłowych w powiecie rzeszowskim ujawniono nielegalnie pracującego obywatela Kolumbii. Podczas sprawdzeń funkcjonariusze ustalili, że cudzoziemiec nie miał prawa pobytu na terenie Polski. Otrzymał decyzję o zobowiązaniu do powrotu i roczny zakaz wjazdu do państw Schengen. Taką samą karę poniósł obywatel Chin, który nielegalnie pracował przy budowie zakładu produkcyjnego w Stalowej Woli. Mężczyzna nie posiadał ważnej wizy. Odpowiedzialność poniesie także pracodawca.
Efektem współdziałania funkcjonariuszy Straży Granicznej z Rzeszowa-Jasionki z policjantami z powiatu ropczycko-sędziszowskiego było ujawnienie 4 Hindusów, którzy pracowali bez odpowiednich zezwoleń. Za naruszenia przepisów odpowiedzą zarówno cudzoziemcy jak i pracodawca.
W skali całego Podkarpacia, od początku roku funkcjonariusze z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej przeprowadzili ponad 190 kontroli legalności wykonywania pracy i powierzania wykonywania pracy cudzoziemcom oraz prowadzenia przez nich działalności gospodarczej. Kontrolą objęto ponad 3 tys. cudzoziemców, stwierdzono ponad 450 nieprawidłowości.