Przez daninę krwi złożoną pod Monte Cassino polscy żołnierze położyli podwaliny pod nową Europę - wierną swojej chrześcijańskiej tradycji, świadomą swoich duchowych korzeni i bardziej zjednoczoną – powiedział podczas Mszy św. na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino Biskup Polowy WP Tadeusz Płoski. W Eucharystii uczestniczył Prezydent Lech Kaczyński z małżonką, przedstawiciele Rządu i parlamentu oraz kombatanci, uczestnicy walk 2. Korpusu Polskiego. 18 maja mija 65. rocznica Bitwy o Monte Cassino. To zwycięstwo stało się ono symbolem najwyższych wartości polskiego ducha, a szczególnie odwagi i gotowości oddania życia za „wolność naszą i waszą” – mówił w homilii Biskup Tadeusz Płoski. Ordynariusz wojskowy przypomniał, okoliczności zdobycia wzgórza, zarysował jej tło historyczne i skutki militarne, jednym z których było otwarcie drogi do Rzymu. Podkreślił, że w bitwie uczestniczyło także prawie 40 kapelanów, którzy ratowali rannych i udzielali ludziom umierającym absolucji. Biskup Tadeusz Płoski powiedział, że zwycięstwo w bitwie „nie miało wyłącznie charakteru militarnego i politycznego, ale że było zwycięstwem moralnym”. Biskup Polowy stwierdził, że bitwa o Monte Cassino jest „nie tylko znakiem przeszłości, ale też natchnieniem na przyszłość”. Biskup Tadeusz Płoski wyraził przekonanie, że ofiara polskich żołnierzy jest także „mocnym argumentem w dyskusji nad duchowym kształtem Europy”. „Polska nie może nie przypominać tym, którzy w imię laickości demokratycznych społeczeństw zdają się zapominać o wkładzie chrześcijaństwa w budowanie ich własnej tożsamości” – podkreślił. W imię tego wspólnego dziedzictwa, wołamy do Europy niech pamięta o dziedzictwie cmentarnych krzyży polskich żołnierzy! Niech się od niego nie odwraca! – zaapelował. „Ojczyźnie naszej, Europie i światu życzymy, aby zwyciężyło imię Chrystusa, , aby zwyciężyła Ewangelia miłości i pokoju. To bowiem oznacza zarazem: zwycięstwo człowieka!” - podkreślił. Na koniec Biskup Tadeusz Płoski zachęcił do modlitw w intencji pokoju za wstawiennictwem Matki Bożej oraz patronów Europy: św. Benedykta i świętych Cyryla i Metodego. W Eucharystii i uroczystościach na Polskim Cmentarzu Wojennym wzięła udział liczna delegacja kombatantów z Polski, USA, Kanady i Wielkiej Brytanii, żołnierzy, 500 harcerzy i włoskiej Polonii. Po Mszy św. rozpoczęły się modlitwy ekumeniczne, a także apel pamięci podczas którego złożone zostały wieńce. Wiązanki kwiatów złożono m. in. na grobie gen. Andersa i ówczesnego Biskupa Polowego Józefa Gawliny. 24 maja Polski Cmentarz odwiedzi papież, Benedykt XVI.
W uroczystościach na Monte Cassino wziął także udział Dziekan Straży Granicznej ks. prał. płk SG Zbigniew Kępa.
***
Bitwa pod Monte Cassino to nie jedna, a seria bitew pomiędzy wojskami alianckimi a Wehrmachtem, które miały miejsce w 1944 r. w rejonie klasztoru Monte Cassino. Po wylądowaniu aliantów na Sycylii w 1943 r. i kapitulacji marszałka Pietro Badoglio III Rzesza rozpoczęła okupację kraju. Niemcy, zdając sobie sprawę ze strategicznego znaczenia wzgórza Monte Cassino, zbudowali na nim (i sąsiednich wzniesieniach) pas umocnień, zwany linią Gustawa. Podejmowane kilkakrotnie próby zdobycia wzgórza przez wojska Sprzymierzonych (od stycznia 1944 r.) kończyły się niepowodzeniami. Polski atak nastąpił w ramach operacji Diadem trwającej od 11 do 19 maja 1944 r., jej główną siłę stanowił 2. Korpus Polski pod dowództwem gen. Władysława Andersa. Polskie wojska wyparły po ciężkich walkach niemiecką 1. Dywizję Spadochronową "Hermann Goering" z zajmowanych pozycji. Niemcy opuścili klasztor, obawiając się okrążenia przez wojska alianckie z powodu przełamania ich linii obrony na zachód od Doliny Liri. Nad ranem patrol 12. Pułk Ułanów Podolskich, pod dowództwem ppor. Kazimierza Gurbiela wkroczył do ruin klasztoru i zatknął na nim swój proporzec i polską flagę. Dopiero kilka godzin później na wyraźne polecenie gen. Andersa została obok polskiej flagi wywieszona flaga brytyjska. 18 maja 1944 r. o świcie na Monte Cassino odegrany został hejnał mariacki, ogłaszając zwycięstwo polskich żołnierzy i otwierając drogę na stolicę Włoch. Pod Monte Cassino siły niemieckie wiązały aliantów cztery miesiące. Polskie walki pod Monte Cassino były niezwykle krwawe, w natarciu zginęło 924 żołnierzy, 2930 zostało rannych, a za zaginionych uznano 345. Wielokrotnie walczono wręcz przy użyciu noży, kolb czy pięści lub strzelano do siebie z bardzo bliskiej odległości. W Monte Cassino znajduje się Polski Cmentarz Wojenny, na którym spoczywają żołnierze polegli w bitwie. Nekropolia powstała na przełomie 1944 i 1945 r., według projektu architektów Hryniewicza i Skolimowskiego. Życzeniem zmarłego w 1970 roku gen. Andersa było zostać pochowanym wśród swoich żołnierzy pod Monte Cassino. Jego grób stanowi dziś centralny punkt cmentarza. Cmentarze żołnierzy innych narodowości poległych w bitwie znajdują się w Cassino – cmentarz angielski (5 tys. żołnierzy) oraz niemiecki (ok. 20 tys. żołnierzy).
tekst za www.ordynariat.pl