Do odprawy na wjazd do Polski w Korczowej 3 września zgłosił się 35-letni obywatel Iraku. Mężczyzna przedstawił do kontroli ukraińskie prawo jazdy, które było w całości podrobione. Cudzoziemiec przyznał się do wykorzystania fałszywki i dobrowolnie poddał karze grzywny w kwocie 1500 zł i został zawrócony na Ukrainę.
Dzień później, również w tym samym przejściu drogowym, zatrzymano kolejne fałszywe prawo jazdy. Falsyfikatem posłużył się 44-letni obywatel Rosji, który chciał wyjechać z Polski. Funkcjonariusz Straży Granicznej, który weryfikował dokumenty cudzoziemca zakwestionował autentyczność okazanego prawa jazdy. Szczegółowa analiza dokumentu wydanego rzekomo przez władze Ukrainy potwierdziła wątpliwości. Mężczyzna usłyszał zarzut wykorzystania fałszywego dokumentu, do którego się przyznał. Cudzoziemiec poddał się karze grzywny w wysokości 1500 zł, a dalszą podróż musiał kontynuować w fotelu pasażera.